Ciasto „leśny mech” ze szpinakiem, bitą i owocem granatu po raz pierwszy zobaczyłam niedawno na wystawie jednej z cukierni. Bardzo zaciekawiło mnie zastosowanie szpinaku do pieczenia ciasta. Okazało się , że tego szpinaku w gotowym cieście praktycznie nie czuć, a udaje się „przemycić” wiele składników odżywczych.
Składniki (na blaszkę 22x30cm):
Ciasto:
– 3 szklanki mąki pszennej;
– 1½ szklanki cukru;
– 1½ szklanki oleju;
– 5 jajek;
– 4 łyżeczki proszku do pieczenia;
– 400g mrożonego szpinaku.
Krem:
– 500ml śmietanki kremówki 36%;
– 1 śmietan-fix;
– 4 łyżki cukru pudru;
– 1 galaretka cytrynowa;
– 1 galaretka agrestowa.

Sposób przygotowania:
Rozmrożony szpinak odsączamy.
Jajka ubijamy z cukrem, dodajemy olej, wsypujemy mąkę przesiana z proszkiem do pieczenia, cały czas miksując. Dodajemy odsączony szpinak i dokładnie mieszamy. Wylewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 ⁰ C na ok. 50 ÷ 60 minut. Upieczone ciasto studzimy i kroimy na 2 blaty. Jeden z nich drobno kruszymy.

Przygotowujemy krem:
Galaretkę agrestową rozpuszczamy w 1 szklance wrzątku i odstawiamy do stężenia, a następnie kroimy w drobną kostkę.
Galaretkę cytrynową rozpuszczamy w 1 ½ szklanki wrzątku i odstawiamy do lekkiego stężenia.
Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy śmietan-fix, cukier puder i galaretkę cytrynową. Wszystko dokładnie mieszamy. Do gotowego kremu dodajemy pokrojoną galaretkę agrestową i jeszcze raz mieszamy.

Na blat ciasta rozsmarowujemy równo masę, która obficie posypujemy pokruszonym ciastem. tak przygotowane ciasto wstawiamy na noc do lodówki, aby stężało. Dekorujemy owocami granatu, ale możemy równie dobrze użyć innych owoców, np. jeżyn, czy malin.

Do pieczenia użyłam troszkę mniejszej blaszki, a z części ciasta upiekłam babeczki, które również wyglądają bardzo atrakcyjnie.

Smacznego!