Placek po węgiersku, czyli po prostu placek ziemniaczany podany z gulaszem, jest pomysłem na bardzo smaczny i sycący obiad.  Gulasz (jeśli Wam zostanie) można podać również np. z makaronem lub kopytkami. Najlepszym, według mnie, dodatkiem warzywnym do placka węgierskiego są ogórki kiszone.

Składniki:

• 1 kg ziemniaków
• 3 cebulki
• 3-4 ząbki czosnku
• 2 jajka
• 6 łyżek mąki
• ok. 30 dag kiełbasy (może być zwyczajna)
• 30 dag mięsa mielonego
• koncentrat pomidorowy
• oregano
• 1 papryka słodka
• sól, pieprz, papryka ostra mielona do smaku
• olej do smażenia

Mięso mielone przesmażamy ze zmieloną kiełbasą. 2 cebule pokrojone w drobną kostkę smażymy na złoty kolor. Przekładamy usmażone składniki do rondla, zalewamy małą ilością wody i dusimy przez chwilę.
Pokrojoną w paski paprykę podsmażamy i dodajemy do mięsa razem z koncentratem pomidorowym i przyprawiamy do smaku, aby gulasz był dość ostry. Jeśli to konieczne, zagęszczamy mąką.

Obrane ziemniaki, jedną cebulę i czosnek trzemy na tarce o małych oczkach. Dodajemy mąkę, jajko, sól, pieprz i dokładnie mieszamy. Na rozgrzanym oleju smażymy placki ziemniaczane.

Usmażone placki przekładamy gulaszem.

Smacznego!